po 1828 Hrabia odkrywał tajemnice zamku. Po ślubie Zofią hrabianką Jabłonowską. Fredro zamieszkał w zamku w Odrzykoniu. W archiwum odnalazł akta sądowe z procesu dawnych właścicieli: Piotra Firleja i Jana Skotnickiego. Dowiedział się, że ich nienawiść została zakończona z chwilą, kiedy młody Firlej poślubił córkę Skotnickiego.
1833 Fredro napisał "Zemstę".
MIEJSCE AKCJI- Anonimowy zamek na ziemiach dawnej Rzeczypospolitej.
CZAS AKCJI - Akcja dramatu rozgrywa się pod ostatnim rozbiorze Polski, przełom XVIII i XIX wieku. Obejmuje 1 dzień.
RODZAJ LITERACKI - CZEŚNIK MACIEJ RAPTUSIEWICZ, REJENT MILCZEK, JÓZEF PAPKIN, WACŁAW MILCZEK, KLARA RAPTUSIEWICZÓWNA, PODSTOLINA HANNA CZEPIERSIŃSKA, DYNDALSKI, PEREŁKA, RÓZIA
I GATUNEK LITERACKI- RODZAJ LITERACKI; DRAMAT GATUNEK; KOMEDIA
KOMPOZYCJA:
Ekspozycja: Przedstawienie bohaterów utworu, zarysowanie głównego wątku.
- Dowiadujemy się, że Cześnik chce poślubić Klarę lub Podstolinę dla majątku.
-Poznajemy powód kłótni.
-Jesteśmy świadkami "bitwy o mur".
ROZWÓJ AKCJI:
Nagłe i niespodziewane wydarzenia.
- Rozpoznanie przez Podstolinę Wacława.
-Zerwanie zaręczyn z Cześnikiem.
PUNKT KULMINACYJNY:
Moment najwyższego napięcia emocjonalnego.
Spotkanie dwóch wrogów Rejenta i Cześnika.
ROZWIĄZANIE AKCJI:
Zakończenie losów bohaterów.
- W "Zemście" szczęśliwe zakończenie, ślub Klary i Wacława, zgoda sąsiadów.
Temat: Awantura o mur graniczny, Wacław w niewoli - artykuł prasowy.
Budowa artykułu prasowego:
Artykuł prasowy (od łacińskiego łacińskiego słowa articulus) – to ogólna nazwa drukowanej wypowiedzi w prasie. Artykułem jest więc każdy tekst zamieszczony w gazecie – począwszy od krótkiej notatki prasowej, poprzez wywiad czy sprawozdanie.
Przy pisaniu artykułu należy zwrócić uwagę na kilka elementów: - ciekawy temat - tytuł, który powinien zwracać uwagę czytelnika – może być wieloznaczny, dowcipny, ciekawy - lid – zapowiedź, wyróżniona graficznie część artykułu (na przykład inną czcionką), która zawiera skrót informacji, zachęca do przeczytania całości. - rzetelne przekazanie czytelnikowi informacji na temat: Co się stało? Kto brał w tym udział? Gdzie to się stało? Kiedy to się stało? Jak to się stało? Dlaczego to się stało? CO, KTO, GDZIE, KIEDY, DLACZEGO, JAK - trójdzielna kompozycja – wstęp, rozwinięcie, zakończenie - śródtytuły – jeśli tekst jest długi, warto podzielić go na części, które także mają tytuły - pamiętajcie, że pod artykułem należy się podpisać
Zadanie: Napisać notatkę prasową na temat: Awantura w odrzykońskim zamku. Czy są pokrzywdzeni?
1.Kiedy
wydarzyła się awantura w odrzykońskim zamku?
2.Kto w niej
uczestniczył?
3.Co było
przyczyną kłótni?
4.Dlaczego
doszło do zakończenia bójki?
5.Kto z
awanturników zachowywał się dziwnie?
6.Kto został wzięty
do niewoli?
Temat: „Wprzódy słońce w miejscu stanie! Wprzódy w morzu wyschnie woda, Nim tu u nas będzie zgoda!” - jak poprawnie tworzyć dialog?
Napisz opowiadanie- Wyobraź sobie, że samotnie zwiedzasz ruiny zamku Kirkora. Nagle wyłania się z nich duch Balladyny, który opowiada Ci o swojej drodze do władzy i karze, jaką wymierzyły jej siły nadprzyrodzone. Pamiętaj, musisz wykazać się znajomością lektury!
W „Balladynie” bez trudu znaleźć możemy wiele cech dramatu romantycznego:
- elementy baśniowości (bohaterowie np. Goplana, kontrastowe postaci np. Alina i Balladyna),
- nawiązanie do legend
- ludowe zasady moralne (nie ma zbrodni bez kary),
- przeplata się nastrój grozy z elementami humorystycznymi (elementy tragiczne np. zabójstwo siostry i groteskowe np. przebranie Grabca za karcianego Króla),
- motyw nieszczęśliwej miłości Goplany do Grabca,
- uosobienie przyrody,
- motyw mędrca (Pustelnik),
- zwarta kompozycja (w przeciwieństwie do "Dziadów)3
3 główne wątki w utworze:
- chęć zdobycia władzy przez Balladynę,
- dzieje Pustelnika (Popiela III),
- miłość Goplany do Grabca.
_______________________________________________
Temat: Symbolika w tragedii "Balladyna".
1. Wyjaśnij symboliczne znaczenie:
dzban malin-
korona-
nóż-
piorun-
piętno na czole-
zamknięta skrzynia-
2. Przedstaw swoją interpretację dramatu Słowackiego – rozwiń podane zdanie i dodaj
uzasadnienie. Możesz wybrać dowolną liczbę propozycji.
Dla mnie „Balladyna” to dramat:
o magii i uroku władzy.
o przeznaczeniu.
o przypadku jako regule rządzącej światem.
o niemożności ucieczki od popełnionego zła.
o tragizmie rodzicielskiej miłości.
ukazujący prawdy o naturze ludzkiej.
wyrażający pesymistyczny pogląd na świat i życie człowieka.
Napisz przemówienie, skierowane do swoich rówieśników, w którym zachęcisz do czytania książek Henryka Sienkiewicza. Odwołaj się do lektur: „Latarnik” i „Krzyżacy”.
1.Rozpocznij przemówienie od formuły powitalnej, np. Koleżanki i Koledzy!
2.We wstępie przedstaw temat wystąpienia w taki sposób, aby wzbudzić zainteresowanie słuchaczy. Sformułuj tezę. Możesz to osiągnąć, odwołując się do ich emocji i wspólnych doświadczeń.
3.W rozwinięciu zaprezentuj trafne i różnorodne argumenty uzasadniające Twoje stanowisko. Argumenty powinny odwoływać się zarówno do rozumu i faktów (poparte przykładami z literatury), jak i do emocji (wykorzystują słownictwo nacechowane emocjonalnie).
4. Argumenty zilustruj odpowiednimi przykładami. Argumenty rzeczowe potwierdź przykładami z lektury obowiązkowej wskazanej w poleceniu oraz z innego tekstu literackiego.
5.W zakończeniu sformułuj wnioski wynikające z zebranych argumentów i zaapeluj do słuchaczy o przyjęcie określonego stanowiska.
Temat: Jak napisać przemówienie?
1. Zasady tworzenia przemówienia. Prezentacja TUTAJ
2. Podręcznik- str. 286.
Temat: Czym jest hejt?- "Co się dzieje w głowie hejtera".
3. Jak zachował się król Władysław Jagiełło podczas bitwy?
4. Dwa nagie miecze- symbolika:
Jak podaje kronika Jana Długosza, rankiem 15 lipca 1410 roku do obozu Władysława Jagiełły przybyli krzyżaccy heroldowie z niezwykłym przesłaniem – przynieśli dwa nagie miecze i wypowiedzieć mieli następujące słowa:
Najjaśniejszy królu! Wielki mistrz pruski Ulryk śle tobie i twojemu bratu [...] przez nas heroldów, te dwa miecze w pomoc do zbliżającej się walki, abyś przy tej pomocy i orężu ludu twojego nie tak gnuśnie i z większą niżeli okazujesz odwagą wystąpił do bitwy; a iżbyś się nie chował w tych gajach i zaroślach, ale na otwartym polu wyszedł walczyć [...].
Osamotnienie - umiera wśród najbliższych, otoczony ich miłością, troską i oddaniem
Nienawiść do wrogów - przebaczenie, puszcza wolno oprawcę swojej córki
Zapalczywość, chęć zemsty - rozwaga, spokój
Pycha - skromność
Oschłość - wrażliwość
4. Ułóż napis, który można by umieścić na nagrobku Juranda i który byłby podsumowaniem jego drogi życiowej. Możesz rozpocząć go od słów: Tu leży Jurand...
Zadanie: Na podstawie znanych ci fragmentów "Krzyżaków" napisz dwa argumenty potwierdzające tezę:Powieść Henryka Sienkiewicza pt. "Krzyżacy" warto przeczytać.
Temat: W jaki sposób Danuśka ocaliła życie Zbyszkowi? "Krzyżacy"?
Warto zwrócić uwagę na nazwiska bohaterów. Mają one duże znaczenie, gdyż od razu wnoszą pewne informacje o cechach charakteru i osobowości postaci:
Cześnik Raptusiewicz – „raptus” znaczy porywczy, gwałtowny. Cześnik to nazwa urzędu, którego sprawowanie polegało na podawaniu potraw królowi – cześnik ziemski, czyli powiatowy.
Rejent Milczek – nazwisko świadczące o małomówności osoby. Rejent to nazwa urzędu i stanowiska w dawnym sądownictwie, odpowiednik współczesnego notariusza.
Papkin – nazwisko wywodzące się od papki, czyli potrawy i oznacza człowieka, którego usługi można pozyskać za papkę; tchórzliwego, wesołego hulakę.
Cześnik to „narwaniec”, co mu do głowy wpadnie, od razu czyni, nie bacząc na konsekwencje.
Rejent Milczek jest powolny, cierpliwy, fałszywy w pobożności i pokorze: „Cierpliwości wiele trzeba; / Niech się dzieje wola Nieba.”, ale opanowany, i gotów spokojnie czekać na bieg wydarzeń, które oczywiście muszą układać się po jego myśli.
Papkin jest tchórzliwy, ale wesoły. Wszystko zrobi za pieniądze.
Połącz w pary
Bohaterowie "Zemsty" w formie rysunkowej.
Akt I komedii "Zemsta" w formie rysunkowej.
Co o Aleksandrze Fredrze należy zapamiętać do egzaminu? Jaka była geneza komedii?
I. „Urodziłem się w Surochowie, w ziemi przemyskiej, z Jacka z Pleszowic i Marii z Dembińskich Fredrów małżonków. Kiedy? Nie wiem dokładnie, bo w owym czasie proboszcze na mokro oficjowali, a na sucho pisali" - rozpoczyna swój życiorys Aleksander hrabia Fredro w pamiętniku Trzy po trzy. „Metryki więc odszukać nie mogłem, może i dlatego że plebania w Jarosławiu zgorzała"
Dokładna data narodzin pisarza nie jest znana. Przyjmuje się, że wydarzenie to miało miejsce 20 czerwca 1793 roku w Surochowie niedaleko Jarosławia. Fredro pochodził ze starej rodziny ziemiańskiej (tytuł hrabiego, herb szlachecki Bończa). W latach młodzieńczych nie kwapił się zbytnio do nauki, jego kształcenie i wychowanie powierzono prywatnym nauczycielom – guwernerom. Sam wspominał: „uczyłem się krótko i nietęgo, a w szesnastym roku życia, podług rachuby mojej piastunki, wstąpiłem do wojska. Zmarł 15.07.1876 r. we LWOWIE.
II. Polski komediopisarz, poeta, żyjący i tworzący w okresie romantyzmu, lecz niezależny od stylu epoki. Uczestnik kampanii Napoleona I w Rosji(1812). Hrabia od 1822r.
III. Zaciągnął się do oddziałów księcia Józefa Poniatowskiego, wkraczających do Galicji (tereny zaboru austriackiego). Za wojenne zasługi otrzymał Krzyż Virtuti Militari i francuską Legię Honorową, co dowodzi jego dzielności i odwagi. Do 1814 roku był oficerem wojsk napoleońskich i dosłużył się rangi kapitana. Brał udział w rosyjskiej kampanii Napoleona. Dostał się wówczas do niewoli u Rosjan, ale udało mu się zbiec w przebraniu wieśniaka. Wkrótce znalazł się w Paryżu, gdzie z zachwytem obserwował teatrzyki, w których grywano komedie i melodramaty.
IV. W 1815 roku powrócił do kraju i osiadł w rodzinnym gnieździe – Beńkowej Wiszni.
V. W 1817 roku poznał Zofię z Jabłonowskich Skarbkową i... zakochał się na całe życie. Zofia jako piętnastoletnia dziewczynka została wydana za mąż za świetnie sytuowanego hrabiego Skarbka. Odeszła od męża po kilku latach nieudanego małżeństwa, a z Fredrą łączył ją długoletni romans. Pobrali się po 10 latach wspólnych starań, a ich małżeństwo było bardzo szczęśliwe. Para dochowała się dwójki dzieci – syna i córki o aspiracjach literackich.
VI. Geneza- przyczyny powstania "Zemsty".
Jak Aleksander Fredro wpadł na pomysł napisania "Zemsty"?
Wszystko zaczęło się od... porządków. Fredro, przeglądał kiedyś dokumenty majątku, który w posagu wniosła jego żona - zamku Kamieniec w Odrzykoniu, natknął się wtedy na dokumenty procesowe.
Zamek w Odrzykoniu należał w XVII wieku do dwóch właścicieli:
wojewody - Piotra Firleja
kasztelana - Jana Skotnickiego
Toczyli między sobą zażarty spór - dokuczali, kłócili się i procesowali. Jan Skotnicki naprawił mur i remontował zamek. Jednak w zemście za dokuczanie, przebudował dach w taki sposób, że rynny odprowadzały Firlejom na ich dziedziniec wody deszczowe. Wojewoda napadał z kolei na robotników naprawiających mur i przy okazji zniszczył rynny.Kres ich długoletnim zatargom położył dopiero ślub zawarty w 1630 roku przez wojewodzica Mikołaja Firleja z kasztelanką Zofią Skotnicką.
Przygotowujecie się do pisania rozprawki. To bardzo ważna forma pisemna na egzaminie. Jak się rozprawić z rozprawką?!
Trzeba umieć bronić własnego zdania i aby to zrobić należy posługiwać się argumentami i przykładami.
RYSUNEK
Najprostsza kompozycja rozprawki:
Wstęp zawierający tezę - pewne zdanie, które chcesz uzasadnić, że jest prawdziwe.
Rozwinięcie składające się z argumentów i przykładów potwierdzających argumenty. Każdy wprowadzony przez Ciebie argument powinien rozpoczynać kolejny akapit pracy.Pamiętaj o starannym komponowaniu każdego akapitu, na który składa się jeden argument i przykład lub przykłady. Akapity zaznaczamy graficznie - większym wcięciem/marginesem.
Zakończenie - potwierdzenie przyjętej we wstępie tezy.
A teraz ćwiczenie. Podaję tezę i 1 argument, a ty wymyśl 3 argumenty. Do każdego argumentu podaj po jednym przykładzie z lektury.
Teza: Balladyna to zła kobieta.
Argument 1: Dziewczyna była nieszczera.
Przykład: Kirkorowi wmawiała, że kocha go bardziej niż Alina. Mówiła, że nawet wzięłaby na siebie jego grzechy.
I. Zwróćcie uwagę na to, że w tej satyrze mamy do czynienia z opowieścią w opowieści. Dlaczego?
Poznajemy historię pana Piotra, który opowiada o swoim małżeństwie. Taka kompozycja utworu nosi nazwę szkatułkowej.
II. A teraz spróbujmy odpowiedzieć na pytania, dlaczego pan Piotr był nieszczęśliwy?
Przysłuchujemy się rozmowie dwóch kolegów, Piotra i przyjaciela Piotra. Ten drugi gratuluje mu ożenku.Piotr nie jest zbyt szczęśliwy. Jedną z licznych zalet żony są... 4 wsie, które otrzymała ona w posagu. Pan Piotr narzeka jednak na jej miejskie wychowanie i maniery, wolałby jednak małżonkę ze wsi.
"A ponieważ dostałeś, coś tak drogo cenił,
Winszuję, panie Pietrze, żeś się już ożenił".
- "Bóg zapłać". - "Cóż to znaczy? Ozięble dziękujesz,
Alboż to szczęścia swego jeszcze nie pojmujesz?
Czyliż się już sprzykrzyły małżeńskie ogniwa?"
- "Nie ze wszystkim; luboć to zazwyczaj tak bywa,
Pierwsze czasy cukrowe". - "Toś pewnie w goryczy?"
- "Jeszczeć!" - "Bracie, trzymaj więc, coś dostał w zdobyczy! Trzymaj skromnie, cierpliwie, a milcz tak jak drudzy,
Bogdaj to żonka ze wsi!" - "A z miasta?" - "Broń Boże!
III. Jest takie powiedzenie: "Widziały gały, co brały". Pan Piotr wiedział, jaką kobietą jest jego przyszła żona.
Pierwsze wrażenie zmyliło Piotra. Dostrzegał co prawda niepokojące sygnały, ale starał się je tłumaczyć na korzyść kobiety.Nie chciał postąpić niehonorowo wobec wybranki. Zalecał się więc do niej zgodnie z wymogami epoki, naśladując bohaterów modnych wtedy romansów. Już wówczas spostrzegł, że narzeczona gardzi nim i zastanawiał się nad wycofaniem się, ale postawił sobie zdobycie jej za punkt honoru, a poza tym żal było mu zrezygnować z posagowych wiosek, które graniczyły z jego ziemiami.
Źlem tuszył, skorom moją pierwszy raz obaczył,
Ale, żem to, co postrzegł, na dobre tłumaczył,
Wdawszy się już, a nie chcąc dla damy ohydy,
Wiejski Tyrsys, wzdychałem do mojej Filidy.
Dziwne były jej gesta i misterne wdzięki,
A nim przyszło do szlubu i dania mi ręki,
Szliśmy drogą romansów,aczym się uśmiechał,
Czym się skarżył, czy milczał, czy mówił, czy wzdychał,
Wiedziałem, żem niedobrze udawał aktora,
Modna Filis gardziła sercem domatora.
I ja byłbym nią wzgardził; ale punkt honoru,
A czego mi najbardziej żal, ponęta zbioru,
Owe wioski, co z mymi graniczą, dziedziczne,
Te mnie zwiodły, wprawiły w te okowy śliczne.
IV. Na czym polegała intercyza czyli umowa przedślubna?
Przed ślubem spisano intercyzę, czyli umowę prawną.W niej młoda pani zagwarantowała sobie, że będzie miała francuską damę do towarzystwa, a ilekroć będzie chora, zamieszka w mieście, w którym będzie spędzała także zimą. Kobieta będzie miała również swój powóz. Mąż powinien wynająć dla nich wygodny, odpowiedniej wielkości dom z reprezentacyjnymi apartamentami dla gości, oddzielnymi pokojami dla małżonków. Pana Piotra przeraził fakt, że rodzina panny dopuszcza możlwość rozwodu. Krewni przyszłej żony śmiali się z niego, kiedy stwierdził, że małżeństwo trwa do śmierci któregoś z małżonków.
Przyszło do intercyzy. Punkt pierwszy: że w mieście
Jejmość przy doskonałej francuskiej niewieście,
Co lepiej (bo Francuzka) potrafi ratować,
Będzie mieszkać, ilekroć trafi się chorować.
Punkt drugi: chociaż zdrowa, czas na wsi przesiedzi,
Co zima jednak miasto stołeczne odwiedzi.
Punkt trzeci: będzie miała swój ekwipaż własny.
Punkt czwarty: dom się najmie wygodny, nieciasny,
To jest apartamenta paradne dla gości,
Jeden z tyłu dla męża, z przodu dla jejmości.
Punkt piąty: a broń Boże! – Zląkłem się. A czego?
“Trafia się – rzekli krewni – że z zdania wspólnego
Albo się węzeł przerwie, albo się rozłączy!”
“Jaki węzeł?” “Małżeński”. Rzekłem: “Ten śmierć kończy”.
Rozśmieli się z wieśniackiej przytomni prostoty.
V. Jak wyglądała podróż na wieś?
Krótko po ślubie nasz bohater szybko pożałował swojej decyzji.Nastąpił dzień wyjazdu młodych na wieś, do posiadłości męża. Żona zażyczyła sobie podróżować nowoczesną, wygodną angielską karetą na resorach. Pan zakupił powóz od kasztelana, który przegrał pieniądze w grach hazardowych. Wtedy pani zachorowała i wyjazd odłożono.Gdy zdecydowano się wyruszyć, okazało się, że dla męża brakuje miejsca w powozie, bo pani zabrała ze sobą mnóstwo rzeczy i wszystkie swoje zwierzęta (kanarka, psa mysz, kotkę z kociętami, srokę). Pan Piotr wziął w końcu klatkę pod pachę, suczkę na kolana i młodzi wreszcie mogli wyjechać.
A tak płacąc wolnością niewczesne zaloty,
Po zwyczajnych obrządkach rzecz poprzedzających
Jestem wpisany w bractwo braci żałujących.
Wyjeżdżamy do domu. Jejmość w złych humorach:
Czym pojedziem?” “Karetą”. “A nie na resorach ?”
Daliż ja po resory. Szczęściem kasztelanie,
Co karetę angielską sprowadził z zagranic,
Zgrał się co do szeląga. Kupiłem.Czas siadać.
Jejmość słaba. Więc podróż musiemy odkładać.
Zdrowsza jejmość, zajeżdża angielska kareta.
Siada jejmość, a przy niej suczka faworyta.
Kładą skrzynki, skrzyneczki, woreczki i paczki,
Te od wódek pachnących, tamte od tabaczki,
Niosą pudło kornetów, jakiś kosz na fanty;
W jednej klatce kanarek, co śpiewa kuranty,
W drugiej sroka, dla ptaków jedzenie w garnuszku,
Dalej kotka z kocięty i mysz na łańcuszku.
Chcę siadać, nie masz miejsca; żeby nie zwlec drogi,
Wziąłem klatkę pod pachę, a suczkę na nogi.
Wyjeżdżamy szczęśliwie, jejmość siedzi smutna,
Ja milczę, sroka tylko wrzeszczy rezolutna.
VI. Rzeczywistość małżeńska.
Podczas drogi żona zaczęła wypytywać o gospodarstwo męża, rozpoczęła od kucharza. Gdy ten w czasie rozmowy zwrócił się do niej per “moje serce”, ofuknęła go i nakazała, by nie zwracał się do niej językiem rodem z kalendarza (prostackim).Kobieta znowu spytała o kucharza oraz stangreta, życząc sobie zatrudnienia nowego od parady. Kazała zwolnić z pracy kucharza i przyjąć niejakiego Matyjasza który przyrządzi potrawy odpowiednie dla jej ważnych gości (żony wojskiego i córki podstolego).Potem spytała o pasztetnika. Piotr stwierdził, że kucharz potrafił robić także pasztety.
Żona była zdania, że, jeśi chcą prowadzić uczciwe życie (czyli na odpowiednim poziomie), powinni zatrudnić modnych (popularnych) obcokrajowców, w tym cukeirnka. Złośliwie skomentowała brak porcelanowych figurek w domu męża. Pytając o zastawy stołowe z porcelany, bardzo się zdziwiła, gdy mąż odpowiedział, że takowych nie posiada. Wyśmiała zwyczaj podawania deserów na półkach, na których poustawiane są różnego rodzaju "przysmaki" (wszystkie słodycze wymieniane przez żonę są już "niemodne") Z ironią stwierdziła, że nie jest godna "takich wspaniałości".
“Wierz mi waćpan, jeżeli mamy się sposobić
Do uczciwego życia, weźże ludzi zgodnych,
Kucharzy cudzoziemców, pasztetników modnych,
Trzeba i cukiernika. Serwis zwierściadlany
Masz waćpan i figurki piękne z porcelany ?”
“Nie mam”. “Jak to być może? Ale już rozumiem
I lubo jeszcze trybu wiejskiego nie umiem,
Domyślam się.Na wety zastawiają półki,
Tam w pięknych piramidach krajanki, gomółki,
Tatarskie ziele w cukrze, imbier chiński w miodzie,
Zaś ku większej pociesze razem i wygodzie
W ładunkach bibułowych kmin kandyzowany,
A na wierzchu toruński piernik pozłacany.
Szkoda mówić, to pięknie, wybornie i grzecznie,
Ale wybacz mi waćpan, że się stawię sprzecznie.
Jam niegodna tych parad, takiej wspaniałości”.
Zmilczałem, wolno było żartować jejmości.
VIII. W domu pana Piotra.
Kiedy młodzi wjeżdżali w bramę folwarku, pani skrytykowała parkan - drewniany płot. Wysiadłszy z powozu, odepchnęła starego Franciszka odpowiedzialnego za zapasy. Służący omal nie rozpłakał się z żalu, a pan Piotr tylko westchnął. Nowa gospodyni nie uszanowała też księdza przestawionego jej przez męża. Rzuciła duchownemu tylko oschłe powitanie, czym wywołała jego oburzenie.
“Wjeżdżamy już we wrota, spojźrzała z karety:
“A pfe, mospanie, parkan, czemu nie sztakiety?”
Wysiadła, a z nią suczka i kotka, i myszka;
Odepchnęła starego szafarza Franciszka,
Łzy mu w oczach stanęły, jam westchnął. W drzwi wchodzi.
“To nasz ksiądz pleban!” “Kłaniam”. Zmarszczył się dobrodziej.
IX. Na wiejskich salonach.
Nowa gospodyni rozpoczęła lustrację swojej posiadłości. Skrytykowała jadalnię zbyt małą, jej zdaniem, na potrzeby 40 gości, których zamierzała zaprosić. Na jej słowa Franciszek się wzdrygnął, a przerażona klucznica uciekła. Żona z niesmakiem przyjęła wiadomość, że bawialnia i jadalnia to ten sam pokój. Zapytała o gabinet - ten na szczęście był.Oburzenie kobiety wywołała informacja o wspólnej sypialni z mężem.Pani zażądała oddzielnej sypialni, garderoby, biblioteki, pokoju muzycznego i pokoju do zabaw, a także oddzielnych pomieszczeń dla pokojówek i płatnych służących.
“Gdzie sala?” “Tu jadamy”. “Kto widział tak jadać!
Mała izba, czterdziestu nie może tu siadać”.
Aż się wezdrgnął Franciszek, skoro to wyrzekła,
A klucznica natychmiast ze strachu uciekła.
Jam został. Idziem dalej.“To pokój sypialny”.
“A pokój do bawienia?” “Tam, gdzie i jadalny”.
“To być nigdy nie może! A gabinet ?” “Dalej.
Ten będzie dla waćpani, a tu będziem spali”.
“Spali? Proszę, mospanie, do swoich pokojów.
Ja muszę mieć osobne od spania, od strojów,
Od książek, od muzyki, od zabaw prywatnych,
Dla panien pokojowych, dla służebnic płatnych.
X. Zmiany w ogrodzie.
Ogród także nie zadowolił kapryśnej damy. Nie podobały się się klomby złożone z bukszpanu i ligustru, więc kazała je wyrzucić. Nakazała przerobić go w modny wówczas ogród angielski - krajobrazowy. (Film o takim ogrodzie znajdziecie w trzecim "niebieskim serduszku".) W takim ogrodzie miała zamiar czytać o losach Pameli i Heloizy - bohaterkach popularnych wtedy powieści sentymentalnych. Na to wszystko Piotr, przesycony już "bajkami" żony, uciekł z ogrodu.
"A ogród?” “Są kwatery z bukszpanu, ligustru”.
“Wyrzucić! Nie potrzeba przydatniego lustru,
To niemczyzna.Niech będą z cyprysów gaiki,
Mruczące po kamyczkach gdzieniegdzie strumyki,
Tu kiosk, a tu meczecik, holenderskie wanny,
Tu domek pustelnika, tam kościół Dyjanny.
Wszystko jak od niechcenia, jakby od igraszki,
Belwederek maleńki, klateczki na ptaszki,
A tu słowik miłośnie szczebiocze do ucha,
Synogarlica jęczy, a gołąbek grucha,
A ja sobie rozmyślam pomiędzy cyprysy
Nad nieszczęściem Pameli albo Heloisy…”
Uciekłem, jak się jejmość rozpoczęła zżymać,
Już też więcej nie mogłem tych bajek wytrzymać,
Uciekłem.
XI. Rządy żony modnej.
Rozpoczęły się w domu rządy pani. Zapanowały gwar i zamieszanie. W ciągu tygodnia do Warszawy trzykrotnie wysłano kurierów po zakupy, a w dwa tygodnie dworek zmienił się nie do poznania.Żona miała wiele planów. W jadalni drewniany strop zamieniła na sufit z malowidłem przdstawiającym ofiarę Wenus.Alkowa - sypialnia bez okien łącząca się z drugim pokojem - została ozdobiona złoceniami. Garderoba zyskała gipsowe sztukaterie.Pani wyrzuciła zapasy, zastęując szafami z mahoniu z pókami z mnóstwem francuskich książek. Na stoliku ustawiła globus.W jej pokoju (buduarze) mieniło się od bogatych ozdób. Wkrótce dom szlachecki zamienił się w pałac podobny do tych, jakie wznoszono w Warszawie. Rolę Piotra sprowadzono jedynie do opłacania rachunków.
Jejmość w rządy. Pełno w domu wrzawy,
Trzy sztafety w tygodniu poszło do Warszawy,
W dwa tygodnie już domu i poznać nie można,
Jejmość w plany obfita, a w dziełach przemożna,
Z stołowej izby balki wyrzuciwszy stare,
Dała sufit, a na nim Wenery ofiarę.
Już alkowa złocona w sypialnym pokoju,
Gipsem wymarmurzony gabinet od stroju.
Poszły słojki z apteczki, poszły konfitury,
A nowym dziełem kunsztu i architektury
Z półek szafy mahoni, w nich książek bez liku,
A wszystko po francusku: globus na stoliku,
Buduar szklni się złotem, pełno porcelany,
Stoliki marmurowe, zwierściadlane ściany.
Zgoła przeszedł mój domek warszawskie pałace,
A ja w kącie nieborak, jak płacę, tak płacę.
XII. Życie towarzyskie.
Dwór małżeństwa zaczął tętnić życiem. Na zaproszenie żony pojawiło się mnóstwo gości - eleganccy panowie i modne damy. Odbywały się bale i przyjęcia, podczas których wznoszono totasty za drowie gospodyni i wypisjano zapasy wina męża :).
W obecności gości żona udawała zakochaną w panu Piotrze - śmiała się do niego i zalotnie mrugała.
To mniejsza, lecz gdy hurmem zjechali się goście,
Wykwintne kawalery i modne imoście,
Bal, maszki, trąby, kotły, gromadna muzyka,
Pan szambelan za zdrowie jejmości wykrzyka,
Pan adiutant wypija moje stare wino,
A jejmość w kącie szepcząc z panią starościną,
Kiedy ja się uwijam jako jaki sługa,
Coraz na mnie pogląda, śmieje się i mruga.
XIII. Polak mądr po szkodzie. Tragiczny finał.
W czasie jednego z przyjęć pani chciała zabawić gości fajerwerakmi. Niestety, jeden z nich trafił w stodołę stojącą na podwórzu. Zrozpaczony mąż rzucił się gasić pożar, czym wzbudził wesołość i złośliwe żarty gości, których we dworze wciąż przybywało.Wreszcie pan Piotr zwrócił żonie uwagę na fakt, że zbyt dużo wydaje. Ta wypomniała mu cztery wsie wniesione w posagu, na co mąż stwierdził, że przy tylu wydatkach i osiem wsi nie wystarczy.Wówczas małżonka namówiła go, aby wrócili do miasta. Tak też zrobili. Właśnie Piotr opowiada przyjacielowi, jak to siedzą w mieście od czterech tygodni, wydając pieniądze na przyjemności. Przyznaje, iż wszytko to jego wina. Ma to, czego chciał. Jest mądry dopiero po szkodzie.
Po wieczerzy fejerwerk. Goście patrzą z sali;
Wpadł szmermel między gumna, stodoła się pali.
Ja wybiegam, ja gaszę, ratuję i płaczę,
A tu brzmią coraz głośniej na wiwat trębacze.
Powracam zmordowany od pogorzeliska,
Nowe żarty, przymówki, nowe pośmiewiska.
Siedzą goście, a coraz więcej ich przybywa,
Przekładam zbytni ekspens, jejmość zapalczywa
Z swoimi czterma wsiami odzywa się dwornie.
“I osiem nie wystarczy” – przekładam pokornie.
“To się wróćmy do miasta”. Zezwoliłem, jedziem;
Już tu od kilku niedziel zbytkujem i siedziem.
Już… ale dobrze mi tak, choć frasunek bodzie,
Cóż mam czynić? Próżny żal, jak mówią, po szkodzie”.
Co solidny uczeń powinien wiedzieć o oświeceniu? Czy ty jesteś oświecony albo oświecona?
A jak było z tym oświeceniem w Rzeczypospolitej?
Zapamiętaj te pojęcia:
Klasycyzm to główny kierunek artystyczno- literacki, który ma swe źródła w kulturze antycznej. Narodził się w połowie XVII w. we Francji, gdzie pojawiali się twórcy, którzy cenili sobie antyczny ład, harmonie i elegancję. Nazwa „klasycyzm” pochodzi od łacińskiego classicus - pierwszej klasy, wzorowy, doskonały.
Sztuka klasyczna często nawiązywała do tradycji antyku, wykorzystując jego wzorce
Sentymentalizm- to prąd umysłowy i literacki, który narodził się w dojrzałym oświeceniu. Został stworzony przez francuskiego filozofa Jeana Jacquesa Rousseau. Klasycznym przekonaniom o harmonii i ładzie świata przeciwstawiał on emocje, serce, uczuciowość, czułość i naturę.
Rokoko- to styl, który w głównej mierze dotyczy architektury, sztuki użytkowej i malarstwa. Za główną wartość uznawano radość i czerpanie
przyjemności z życia.
Wysłuchaj obydwu lekcji, a następnie w zeszycie zredaguj notatkę na pytanie z tematu lekcji. Przygotuj się w ten sposób do następnej lekcji na platformie ZOOM.
Wysłuchaj audycji pt. "Latarnik" i napisz notatkę, czy audycja ci się podobała albo nie podobała i dlaczego. Jakie efekty akustyczne( głosowe) pojawiły się w audycji?
Temat: Co to znaczy wychowywać?- Melchior Wańkowicz: "Ziele na kraterze".
Kim był Wańkowicz?- biogram
Dokończ zdania:
Rodzice chcą ochronić dzieci przed... • Rodzice boją się, że ich dzieci... • Rodzice chcieliby, aby ich dzieci... • Rodzice pragną nauczyć swoje dzieci...
bohater dynamiczny- to taka postać, która się zmienia, staje się lepsza lub gorsza. Ebenezer jest bohaterem dynamicznym.
Aby ocenić postać, odpowiedz na pytania:
Kim był Ebenezer?
Co się stało z jego przyjacielem Marleyem?
Jaką miał rodzinę?
Kogo zatrudniał i jak traktował ludzi?- podaj przykłady z
lektury.
Jakie było dzieciństwo i młodość Scooge’a?
Jakie były jego cechy charakteru? Podaj kiedy się
uwidoczniały.
Jak zmienił się Ebenezer po odwiedzinach duchów?
Co sądzę o tej postaci?
Ebenezer
Scrooge to główny bohater lektury „Opowieść wigilijna. Był on właścicielem
kantoru, w którym sam prowadził interesy po śmierci wspólnika Jakuba
Marleya. Jego przyjaciel zmarł przed siedmiu laty. Mężczyzna zajmował się
przedsiębiorstwem i handlem, robił nieustannie interesy.
W dzieciństwie sam spędzał święta Bożego Narodzenia, w
szkole z internatem, bo ojciec nie chciał, aby mały Ebenezer był w rodzinie. Miał
kochającą, młodszą siostrę, która zmarła oraz siostrzeńca, który go kochał, ale
on nie chciał z nim utrzymywać kontaktów.
Mężczyzna przed wizytą duchów był
milczącym i zamkniętym w sobie skąpcem. Nie zauważał on biedy i nędzy, odmawiał
pomocy biednym i chorym. W jego życiu najważniejsze były pieniądze. Mężczyzna był
samotny, nie utrzymywał kontaktów nawet z najbliższymi i żyło mu się z tym
dobrze. Nie pamiętał, że dawniej kochał i był szczęśliwy. Całkowicie zapomniał
też o swojej siostrze, dlatego nie interesował się losem jej syna, odrzucił
jego zaproszenie na świąteczny obiad.
Temat: Jakie miejsca odwiedził Scrooge z duchem wigilijnej przyszłości?
Przeczytaj z trzeciego rozdziału lektury- str. 29-32
informacje na temat pobytu Scrooge w domu Boba i odpowiedz, czym najbardziej
przejął się Ebenezer, widząc całą rodzinę swego pomocnika.
Napisz 10 zdań na temat Ebenezera Scooge'a. Kim był? Czym się zajmował? Jak traktował swojego pracownika Roberta Cratchita? Jak zachował się wobec siostrzeńca Freda? Jak potraktował przedstawicieli domu opieki i kolędnika? Jak żył?
Zadanie: Na podstawie znanych ci fragmentów "Krzyżaków" napisz dwa argumenty potwierdzające tezę: Powieść Henryka Sienkiewicza pt. "Krzyżacy" warto przeczytać.
Temat: Śmierć królowej Jadwigi. Archaizmy w języku polskim.
Przeczytaj dokładnie fragment "Krzyżaków" Henryka Sienkiewicza- link poniżej. Następnie wypisz ARCHAIZMY- czyli wyrazy, których już dzisiaj się nie używa. Podaj 5 przykładów archaizmów i napisz, jak dzisiaj brzmiałyby te słowa.
Temat: Obraz władczyni w powieści Henryka Sienkiewicza.
Ponieważ "Krzyżacy" to bardzo obszerna powieść, więc pozwolę sobie na kolejny fragment. Tym razem o królowej Jadwidze. Przeczytajcie go uważnie, a następnie wykonajcie w zeszycie ćwiczenia z karty pracy, którą zamieszczam pod linkiem.